Licencja


 TOSKANIA


"Toskania przydrożna" (sierpień, AD 2011)

Zatytułowałem to Toskania przydrożna, bo wszystkie zdjęcia były robione przy drodze, kilka do kilkunastu metrów od samochodu zaparkowanego na poboczu, a czasem wprost z drogi. Nie ma tu typowych, przewodnikowych zdjęć uroczych miasteczek i ich wspaniałych zabytków, które koniecznie musimy zobaczyć. Po kilku dniach intensywnego zwiedzania Toskanii człowiek nie jest w stanie ogarnąć, w którym miasteczku był, w którym co widział, co kupił, co jadł, co pił i kiedy to było. Bez notatek robionych na bieżąco szybko zrobi się czarna dziura w pamięci.

"Okruchy Toskanii" (sierpień, AD 2011)

Jak sam tytuł wskazuje nie ma sensu szukać tu myśli przewodniej. Okruchy Toskanii to 39 zgarniętych ze stołu okruchów, będących malutką częścią zatrzymanych w kadrze chwil, a teraz coraz bardziej odległych wspomnień klimatów Toskanii.

"Montalcino" (lipiec, AD 2012)

Niewątpliwą zaletą miasteczka, wzmocnioną przez porę dnia, jest możliwość nieobijania się o dzikie tłumy turystów. Swoje robi spora odległość od główniejszych dróg, co sprawia, że przypadkowych turystów jest tam niewielu. Ale do Montalcino przyjeżdża się tak naprawdę po legendarne Brunello.

"Klimaty Toskanii" (lipiec, AD 2012)

czyli kilkanaście prostych powodów optycznych wyjaśniających, dlaczego trzeba tam pojechać. W rozważaniach pominięto czynniki bardziej wyrafinowane, generowane przez zmysły inne niż wzrokowe.

"Monteriggioni" (lipiec, AD 2012)

20 km na północny zachód od Sieny leży malutka miejscowość Monteriggioni, w której znajduje się malowniczy, widoczny już z daleka, niewielki zamek twierdza z XIII wieku z charakterystycznymi 14. wieżami i murami obronnymi.


 "39 panoram z Toskanii i okolic" Ostrzegam, zdjęcia w dużym formacie są naprawdę długie.


 Kilka praktycznych relacji turystycznych:
 - "Plażowanie" na Monte Argentario (3 plaże + 1)
 - Diabelskie kąpiele w wodach termalnych: Saturnia, Bagno Vignoni i Bagni San Filippo
 - Sklepik w Scansano
 - Alabastrowe Cudeńka z Volterry

zbyszek